Kiedy widzimy więcej niż tylko patrząc, kiedy brak słów mówi więcej niż słowa, kiedy nic czuć bardziej niż coś. Kiedy czytając między wierszami możemy zobaczyć gwiazdy za dnia. Ot, taka metafora, z którą rozpoczynam dzień i kreślę nią ślad w tym miejscu.
"wargi mnie bolą z niepocałowania,
zresztą nie tylko wargi,
bolą oczy z niepatrzenia,
i dłonie, i opuszki palców bolą też,
siedem przeklętych dni, co tydzień."
Urszula Kozioł
PS. Nie szukajcie więcej ponadto co macie, więcej nie znajdziecie.
milczenie jest złotem....mowa srebrem....jest w tym coś...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko!
zgadza się, coś w tym jest :)
UsuńPatrz sercem :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie patrzę... i dlatego tak jest :)
UsuńTak właśnie widzę, ale skoro patrzysz sercem to skąd ten ból, który się trochę jednak przebija w tych wersach?
Usuńto bardziej jakieś ukłucie smutku niż ból, ale skąd on jest... bo brakuje mi tego, co w wierszu, czuję się taka niepotrzebna trochę :)
UsuńCo my ostatnio z ta niepotrzebnoscią mamy? Ja, Ty, Asik...
UsuńNie mam pojęcia, ale mam nadzieję, że szybko minie...
UsuńJeszcze nie przeszło ;) Ja wróciłam na uczelnię i jest trochę lepiej, bo coś mnie zajęło :P
Usuńno właśnie, dobrze mieć jakieś zajęcie, żeby tyle o tym nie myśleć, ja niestety nie mam nic tak zajmującego :( :p
UsuńTo wymyśl coś :P
Usuńpróbuję cały czas ;p
UsuńTo ja może pomogę :PZa czym tęsknisz? :P
Usuńza znajomymi ;p to pierwsze co mi przyszło do głowy ;p
UsuńNo to kochana :* Wiesz już co robić :P
Usuńpróbowałam, ale wszyscy albo pracują albo na uczelni siedzą ;p
UsuńCałe dnie nie pracują, ani nie siedzą :P
Usuńale wtedy kiedy chciałabym się spotkac, to oni nie mogą ;p
UsuńA kompromis? :P
Usuńciężko, bo wszyscy mówią "po sesji" xD
UsuńNo to jeszcze trochę musisz poczekać :P Więc za czym jeszcze tęsknisz, póki co? :P
Usuńale mnie męczysz :D hm... za randkami :D
UsuńJa Ci chce pomóc tylko :P
Usuńwiem, żartuję sobie przecież ;p
UsuńNo to randkę się umów :D
Usuńto raczej mnie powinno się zaprosić na randkę, czyż nie? ;p
UsuńDokładnie tak jak Anelise! :)
OdpowiedzUsuńpatrzę sercem i to mnie gubi czasem :)
UsuńUkłucia rozumu nie pojawiają się?
UsuńRozum nie kłuje :)
UsuńHaha, Anja dobra riposta! Królujesz :)
Usuńdzięki xD
UsuńNie ma za co ;)
Usuń:))
UsuńCo słychać?
Usuńpiękna pogoda jest, trzeba isc na spacer, o ;p
UsuńJa już byłam :)
Usuńja sprzątałam i nie wyrobiłam się :( dziś mnie czeka jedynie spacer do sklepu po drugiej stronie ulicy ;p
UsuńJa sprzątanie odpuszczam sobie na ferie po sesji. O ile będzie mi się chciało. ;)
UsuńJa musiałam dziś ;p
UsuńJa tam nic nie muszę, po za tym mam ważniejsze rzeczy na głowie, a sprzątanie ni ucieknie. Każdy jakby miał tyle sprzątania co ja to byłoby dobrze.
Usuńja niby też, ale od wczoraj mamy grafik na mieszkaniu, mam tydzień żeby to ogarnąc, ale dziś miałam spokój, więc postanowiłam zrobic i miec z głowy, zwłaszcza, że jutro jadę do domu :)
UsuńNo cóż, i dlatego trzeba się dostosować. I dlatego wolę mieszkać w pojedynkę jak najdłużej, żeby ktoś mi nad głową nie ślęczał, i po za tym i tak jestem w miarę na bieżąco, nie śmiecę, nie rozwalam ubrań, itp. itd. więc utrzymuję względną czystość.
UsuńJa też nie jestem bałaganiarą, ale zawsze coś się nakurzy albo nabrudzi, to trzeba posprzątać :) chociaż też wolałabym mieszkać w pojedynkę, to o wiele większy komfort :)
UsuńPiękne to, co napisałaś...wiesz?
OdpowiedzUsuńteraz wiem :) chociaż dużo nie napisałam i nie wiem co w tym pięknego tak szczerze :)
UsuńWiesz, ja mam zapewne inną definicję "piękna" :P
Usuńto proszę o definicję ;p
UsuńNie, nie :D Nie będę się publicznie kompromitowała .
UsuńDla Ciebie kochana piękna może być romantyczna kolacja, którą zrobi Twój chłopak ;p a dla mnie autopsja :D
dlaczego uważasz to za kompromitację? :)
Usuńja piękno potrafię wszędzie dostrzec, serio, tylko mnie oświeć :p
Podałam Ci swoją definicję w formie przykładu.. ;)
Usuńtak, w formie przykładu dla mnie, ale ja chcę znac dla Ciebie ;p
Usuń;D Nie mogę !
Usuńoj tam oj tam ;p
UsuńAż bym się mogła pod tym podpisać rękami i nogami...
OdpowiedzUsuńmówisz? w takim razie przytulam mocno :*
UsuńTo ja się wtulam :*
Usuńmoja kochana :*
Usuńjakoś mi się skojarzyło z piosenką Strachów "dziewczyna o chłopięcych sutkach"...
OdpowiedzUsuńw sumie to coś w tym jest, zwłaszcza te słowa mi najbardziej pasują: "i spadnę tak już piętnasty raz, głową w dół oczami na twarz" :)
Usuńakurat najsmutniejszą linijkę wybrałaś :)
Usuńwiem... ale najtrafniejsza była :)
Usuńnie zaprzeczę ;)
Usuńteraz nie jest tak na 100% najtrafniejsza, na szczęście :)
UsuńBardzo tajemniczo dzisiaj...
OdpowiedzUsuńtak wyjątkowo, czasem trzeba :)
UsuńZawiodłaś mnie :p Ja już sobie herbatkę sobie zrobiłam licząc na konkretne literki a tu jeden łyk i już czas komentować ;)
UsuńPrzepraszam, nie chciałam :( w takim razie odsyłam Cię do poprzedniego posta, tam jest o wiele więcej, jeszcze herbatki Ci zabraknie :p
UsuńWybaczam :p ojjj ale ja mam zaległości :D już czytam ;)
Usuńuff, co za ulga! :p chyba nie takie duże :p
UsuńJeden post tylko w sumie ;) ale już nadrobione i już wszystko wiem :) chyba :P
Usuńto dobrze, że już CHYBA wszystko wiesz :P
UsuńPrzynajmniej nie mam zaległości :p Tzn mam ale systematycznie muszę wszystko nadrabiać :p
Usuńja też nadrabiam zaległości, jak się jakieś pojawią ;p
UsuńI mnie boli z niepocałowania, niepatrzenia, niedotykania...
OdpowiedzUsuńprzytulam :*
UsuńBoli najbardziej, gdy mówi, że jestem 'obca' mimo że wcześniej całował...
Usuńwyobrażam sobie, ten ból jest nie do zniesienia
UsuńNie wiem, co napisać :D
OdpowiedzUsuńczasem nic nie trzeba ani pisać, ani wiedzieć co napisać :p
UsuńDla mnie interpretacja jest trudna :< Kiedyś chyba łatwiej mi to przychodziło jak miałam jeszcze polski w szkole....
Usuńdla mnie też bywa :) ale czasem zapomina się dużo rzeczy, które mieliśmy w liceum...
UsuńOch, poezję, metafory...te często zostawia się bez komentarza. Bo chociaż pisane słowami, czytane są sercem- a to słów nie potrzebuje przecież.
OdpowiedzUsuńdokładnie, czasem słowa są zbędne wtedy, wystarczy, że serce czuje :)
UsuńCzasem wręcz za bardzo w naszych czasach mam wrażenie skupiamy się na słowach i zapominamy po prostu żyć.
UsuńTo prawda, zapominamy... bo często myślimy, że słowa nam są potrzebne do tego życia.
UsuńEj, układa się nadal? Wszystko dobrze? Mam nadzieję, że owszem. :)
OdpowiedzUsuńTak, układa się i jest dobrze :) czasem tylko mam takie smutne wrażenia :)
UsuńJak już coś się zepsuje, to potem te wrażenia zostają, znam to. Ale skupiamy się na dobrym, tak? Próbujemy :)
UsuńDokładnie... tego się nie da tak do końca zapomnieć. Tak, skupiamy się i próbujemy, tylko dobre rzeczy :)
Usuńpiękny wiersz... a ja chciałabym, tak siedem w dni w tygodniu, na co dzień i od święta ;)
OdpowiedzUsuńbardzo piękny :) oj, a kto by nie chciał? szkoda, że czasem się o tym zapomina :)
Usuńsiedem przeklętych dni... nie, jest ich znacznie więcej.
OdpowiedzUsuńjest ich więcej, ale nie zawsze są non stop, dzień po dniu, jest też dużo dobrych dni...
Usuńto podziel się ze mną tymi dobrymi dniami, proszę.
Usuńpodzielę się, jak tylko do mnie wrócą :*
UsuńTo jest po prostu genialne :)
OdpowiedzUsuńale co konkretnie? :)
Usuńsą takie wpisy, które się czyta, czyta...i znów czyta...a i tak nie wiadomo, co napisać...
OdpowiedzUsuńdlaczego czasem dobrze się nie wysilać i po prostu nie pisać. czasem słowa są zbędne po prostu :)
UsuńAle jest dobrze?
OdpowiedzUsuńtak, jest :)
UsuńCałe szczęście :)
Usuńteż tak myślę :)
UsuńBardzo dobra puenta :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńPięknie, ale zawsze jest za mało,,,
OdpowiedzUsuńniestety :(
Usuń"Siedem przeklętych dni, co tydzień" - To idealne określenie jakie mogę nadać temu tygodniowi. Gdyby nie te szkolne uroki, wszystko byłoby okej :/
OdpowiedzUsuńSzkoła potrafi dobic, a teraz chyba koniec semestru, tak?
UsuńTak, w tym rzecz. Jak dla mnie największy przycisk i zarazem poznanie prawdziwych twarzy niektórych nauczycieli.
Usuńpod koniec zawsze jest wielka spina i walka o lepsze wyniki, ale tego już się nie zmieni :) a nauczyciele wtedy rzeczywiście pokazują swoje prawdziwe oblicze, ale to dobrze, bo w przyszłości wiadomo na co uważać :)
UsuńPiękne słowa i jakoś tak cholernie mi bliskie...
OdpowiedzUsuńŚciskam!
czyżbyś też tęskniła za czułością? ściskam również :*
UsuńZa czułością i całą masą gestów z pozoru błahych, a jak bardzo potrzebnych...
Usuń:*